foto1
foto1
foto1
foto1
foto1


1. Nacjonalistą jest się zawsze, bo wynika on z instynktu, wrodzonego bycia Polakiem, w dobrym i złym czasie, przekonania, że świat nic nam nie da, wszystko sami musimy stworzyć, zbudować, wywalczyć.
Stawiając dobro Narodu nad dobrem własnego życia stajemy się jego integralną częścią. Najpierw umiłowanie do Ojczyzny a później My sami. Nie możemy być marionetkami innych zewnętrznych instytucji, to My te instytucje zewnętrzne musimy dostosować do potrzeb Narodu i Ojczyzny. Powszechna służba wojskowa w różnych formacjach od zawodowych do terytorialnych sił zbrojnych ma nam dać gwarancję że wróg gdziekolwiek by był nie będzie wstanie powalić nas na kolana. Nie dajmy się podporządkować interesom obcych agent, wmówić sobie  że Polska to za słaby kraj nie zdolny do samoobrony.

2.  Byliśmy, jesteśmy i będziemy. My przejęliśmy po przodkach sztandar idei Obozu Wielkiej Polski, dzierżymy go mocno, gdy przyjdzie nasz czas – przekażemy go następcom. I tak będzie zawsze, aż do zwycięstwa.
Któż jak nie Obóz Wielkiej Polski był tym który rozwinął to co w nacjonaliście polskim pozytywne. Miłość do Ojczyzny nawet kosztem życia osobistego. Czy w ostateczności poniesienia największej ofiary. Złożenie swego życia na poczet niepodległości i suwerenności.

Deklaracja ideowa Obozu Wielkiej Polski była i jest aktualna. Manipulacja przy niej, a zarazem manipulowaniem wytycznych Romana Dmowskiego nie ma prawa bytu w umyśle nacjonalisty.
1.   Obóz Wielkiej Polski jest organizacją świadomych sił narodu, mających za zadanie uczynić go zdolnym do silnego ujęcia w swe ręce spraw swoich, sprawić, ażeby stał się on w pełnym tego słowa znaczeniu panem swoich losów.
2.   Celem naszego narodu, w pojęciu Obozu Wielkiej Polski, jest stać się narodem wielkim, zarówno w życiu wewnętrznym państwa, jak w stosunkach międzynarodowych. Wielkim jest naród, który wysoko nosi sztandar swej wiary, swej cywilizacji i swej państwowości. Działalność Obozu zmierza do tego, ażeby Polacy sami czcili i nakazywali innym cześć dla swej wiary, dla cywilizacji polskiej i dla państwa polskiego.
3.   Wiara narodu polskiego, religia rzymsko-katolicka musi zajmować stanowisko religii panującej, ściśle związanej z państwem i jego życiem, oraz stanowić podstawę wychowania młodych pokoleń. Przy zapewnionej ustawami państwowymi wolności sumienia — zorganizowany naród nie może tolerować, ażeby jego wiara była przedmiotem ataków lub doznała obrazy z czyjejkolwiek strony, ażeby religią frymarczono dla jakichkolwiek celów lub prowadzono zorganizowaną akcję w celu rozkładu życia religijnego narodu.
4.   Cywilizacja polska, jeżeli ma być cywilizacją wielkiego narodu, musi się wyrażać:
1)  w przywiązaniu i czci dla przeszłości, dla tradycji polskiej,   w noszeniu z godnością imienia Polaka;
2)   w głębokim poczuciu obowiązku względem Ojczyzny i odpowiedzialności każdego obywatela za swe czyny na zajmowanym stanowisku w życiu narodu;
3)   w poczuciu hierarchii przy organizacji zarówno pracy, jak walki — i w surowej karności, bez hierarchii bowiem i karności naród jest bezwładnym ciałem, niezdolnym do jakiegokolwiek działania;
4)   w wysokim poziomie obyczajów i dyscyplinie obyczajowej, nakazującej wszystkim szanować poczucie moralne narodu;
5)   w organizacji surowej opinii publicznej, swym naciskiem niedopuszczającej do czynów, przynoszących narodowi szkodę polityczną, moralną lub materialną;
6)  w bogatej i posiadającej wysoki poziom twórczości duchowej we wszystkich dziedzinach;
7)   w wielkiej wytwórczości materialnej, w wytężonej i sprawnie zorganizowanej pracy, zapewniającej narodowi środki do życia, a państwu potęgę; wreszcie
8)   w męstwie obywateli, w odważnej ich walce przeciw wszystkiemu, co naród rozkłada, osłabia lub poniża.

3. Jesteśmy antysystemowcami, którzy z samej swej zasady odrzucają narzędzia zniewolenia państwa demoliberalnego, a za takie uważamy istnienie partii politycznych, nastawionych tylko na ciągły wyścig wyborczy, albowiem jest to destabilizowanie państwa i przewracanie wszystkiego do góry nogami, co cztery lata.
Obecna sytuacja polityczna i międzynarodowa Polski wymaga od nas zdecydowanego odcięcia się od wszystkich partii politycznych który taki stan akceptują. Nasze opuszczenie struktur UE i NATO powinno mieć znaczenie priorytetowe. Jednakże nie wyklucza to podporządkowanie sobie owych agent systemowych dla potrzeb Narodu i Ojczyzny poprzez narodowe koncepcje sojuszy, mające na celu przywrócenia chrześcijańskich i narodowych form egzystencji państw w owych strukturach.
4.  Zawiera się w tym koncepcja międzymorza w rozumieniu środowisk związanych  z konfederacją Narodu, ale i poszerzenia naszego widzenia geopolitycznego, które powinno otworzyć się na kierunek eurazjatycki. Mówimy Tak – Rosji, Bliskiemu Wschodowi ( nie w całości ), Chinom, Japonii.
Koncepcja międzymorza z rolą Polski jako lidera. Z jednoczesnym wykluczeniem Ukrainy w obecną pro upowskim ideologiom. Sojuszu politycznym i gospodarczym z Rosją bez podporządkowywaniu się za wszelką cenę. Ekspansji gospodarczej w kierunku euroazjatyckim.
5. Jesteśmy zwolennikami iż każda rasa i naród ma swoje miejsce pod słońcem. I nie powinna w zasadzie powodować niepotrzebnego zamieszania masowym i nadmiernym przemieszczaniem się.
Przede wszystkim pomoc humanitarna dla obszarów objętych wojnami domowymi lub biedą. Pomoc militarna i finansowa dla tych którzy tej pomocy oczekują i stanowią część integralnej polskiej polityki międzynarodowej.
6. Stosunek  do natury, przyrody ojczystej, zawsze był pochodnią miłości do ziemi, która zrodziła nas i naszych przodków, nasze dzieci.
Lewacy nie muszą nas uczyć tzw. ekologii. Nasi przodkowie dziedziczyli ją od wieków, czy nawet tysiącleci. Wierny pies przy nodze, to nie przedmioty, mające nam służyć. One pomagają nacjonaliście zrozumieć więź z naturą, lecz jednocześnie wymagają i dla siebie szacunku, szacunku ze są potrzebne we wszechświecie, nawet jako małe kamyczki w boskiej mozaice.
7. Naszym zasadniczym celem zawsze będzie aby ilość Polaków rosła, a zatem zabijanie nienarodzonych uznajemy za zbrodnie, a praktyki homoseksualne za przestępstwo, wymierzone w przyrost naturalny społeczeństwa.
Reprezentujemy pogląd że człowiek nienarodzony musi mieć takie same prawa, jak ten który decyduje o tym czy osoba nienarodzona ma żyć lub nie. Nikt nie może stać ponad prawem. I nawet jeżeli okoliczności poczęcia są problematyczne to państwo ma obowiązek przejąć na siebie obowiązki rodzica. Czy istnieją za tym okoliczności usprawiedliwione ? W wypadku zagrożenia śmiercią płodu lub matki. Jednakże wybór powinien należeć do rodziców.
8. Gospodarczo nie lansujemy antyspołecznego ustroju, ale drogą rozwoju dla Polski; własności prywatnej, małych i średnich firmach rodzinnych i nacjonalizacji strategicznych sektorów gospodarczych.
Obecnie lansowane przez wszystkie opcje polityczne koncepcje gospodarcze nijak się mają z rzeczywistością, promując wyzysk i bogacenie się przez nielicznych.
Koncepcja zakładająca własność prywatną, rozwój małych i średnich firm rodzinnych wraz z nacjonalizacją strategicznych sektorów gospodarczych ma objąć szeroko pojęty ustrój korporacjonizmu katolickiego. Jest to temat nie wygodny gdyż likwiduje wyzysk, lichwę i bogacenie się przez nielicznych.

Pytając kim Ja jestem ? Czy kim Ty chcesz być ? Mam nadzieję że pozwoliło to przybliżyć stosunek tego co chcielibyśmy reprezentować dziś, jutro, pojutrze, zawsze. Zwłaszcza dzisiaj, gdy zalewani jesteśmy pustymi hasłami, wyklepanymi frazesami, lub agenturalną retorykom naszych wrogów. Pamiętajmy że Polska mając wrogów zewnętrznych ma i wewnętrznych. Nikt przecież nie rozliczył tego sortu ludzi umiłowanych w idei komunizmu. Tych ormowców, zomowców, ubeków, esbeków, partyjnych dygnitarzy. Całej tej hałastry ich dzieci i wnuków.
Nasza koncepcja jest prosta i nie zagmatwana. Zarażanie ideą Wielkiej Polski z poszanowaniem historii a zarazem wybiegając do przodu z formułowanym przekazem nacjonalistycznym. Tworzymy nową jakość i nie zginamy przed nikim karku !

Chwała Wielkiej Polsce ! Dziś – Jutro – Pojutrze – Zawsze !

Janusz Mucha
Przewodniczący dzielnicy małopolskiej Obozu Wielkiej Polski

Komentarze obsługiwane przez CComment

Jak wiadomo, władza leżała w dużej mierze w ich rękach po zajęciu Polski przez wojska sowieckie - w szczególności pewni Żydzi kierowali policją bezpieczeństwa. Otóż ta władza i ta policja jest odpowiedzialna za mord bardzo wielu spośród najlepszych Polaków. Polacy mają, moim zdaniem, znacznie większe prawo mówić o pogromie Polaków przez Żydów niż Żydzi o pogromach polskich.
o. Józef M. Bocheński profesor, filozof, intelektualista, na emigracji akcentował na łamach paryskiej "Kultury" (nr 7-8 z 1986r.)