foto1
foto1
foto1
foto1
foto1


Polska od lat 90-tych jest ciągle w transformacji gospodarczej i ustrojowej. Reformy zapoczątkowane przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy rękoma Leszka Balcerowicza niszczyły i niszczą dalej polską gospodarkę. Ustrój małymi kroczkami kroczy w kierunku Holandii, Belgi, Niemiec i innych ‘’nowoczesnych’’ państw z legalną pornografią, pedofilią, eutanazją i innymi antychrześcijańskimi reformami.

 

Złodzieje wysprzedali to co się dało sprzedać a resztę zlikwidowali. By uzupełnić portfele postanowili przenieś stolicę z Moskwy do Brukseli. Byle by pozbyć się problemu niepodległości i suwerenności Polski na rzecz dominacji prawa unijnego nad polskim.

Może i wina to czasów komuny (manipulacja umysłów ) w której tkwiliśmy przez lata a może nasza własna głupota, gdy nie chce się nam pomyśleć o losie Polski i zostawiamy to ładnie prezentującym się ‘’ przedstawicielom Narodu ‘’ na bilbordach i mediach. Skuszeni obietnicami i medialnymi dopalaczami w formie na kogo mamy głosować.

Niestety pomiędzy rokiem 1990 – 2013 zmieniło się tyle że mamy lepszy dostęp do nowinek technologicznych, stacji cyfrowych, Internetu. I na tym się kończą sukcesy transformacji gospodarczej i ustrojowej Polski.

Gospodarczo i politycznie sięgamy samego dna. Policja, Prokuratora i Sądy działają tak sobie kultywując historyczną przeszłość lat 1945-89 państwa w państwie. Nasza Służba Zdrowia przechodzi sama siebie w długo letnim planie dostawania się do specjalistów. Mówi się nawet że lepiej do lekarza iść gdy się jest jeszcze zdrowy inaczej można w trakcie trwania choroby nie dożyć wizyty.

A przekręty i korupcja przyjęła twarz normalności i nic nie znaczącym dodatkiem do pensji.

Uczciwa praca jest nierentowna, pracodawcy ponoszą wysokie koszty zatrudnienia a pracownik powinien robić 60 godzin tygodniowo nie 40-ści. I ogólnie nie powinien być ubezpieczony bo i tak emerytury nie dożyje ( 67 latek). Tu jesteśmy w czołówce XIX- wiecznego kapitalizmu i dyskusji w mediach; ‘’ czy aby 10 zł brutto nie jest zbyt dużą stawką godzinową ‘’

I tak sobie tkwimy w tym polskim g****e mając w perspektywie wyjazd za granicę lub podporządkowanie się hasełkom i nierealistycznym wizją gospodarczym, opartych z jednej strony na kontraktach w setkach tysiącach a z drugiej strony pracy za kilkaset złotych.

Przyjdą kolejne wybory, kolejne hasła wyssane z palca. Wyborca zrozumie że mamy kryzys światowy, konflikty zbrojne, recesja, Chiny produkują taniej niż my. A jak będzie trzeba to się coś nowego wymyśli, ubarwi i sprzeda opinii społecznej dając w zamian przywilej oglądania polskich telenoweli, bajkowych problemów i życia w nierealnych światach. A tuż po wyborach ponarzekamy że daliśmy się zbałamucić i w następnych wyborach będzie lepiej.

Oczywiście ktoś powie że nie mamy żadnego wyboru, gospodarka zniszczona, armii nie ma, państwo upada więc lepiej tkwić w tym systemie, robić swoje, jeść, spać i pracować do śmierci .

Pamiętajmy jednak jeżeli ktoś dorobił się na rozgrabianiu Polski lub dokonała tego jego rodzina po roku 1945 i w dalszych latach to przecież nie odda się w ręce sprawiedliwości a tym bardziej nie zrzeknie się przywilejów które w ten sposób nabył.

Nie zapominajmy również o patriotycznych grupach z nadania służb specjalnych, które w żaden sposób nie chcą reprezentować postulatów narodowych, niepodległościowych ale chcą poluzowania integracji z UE, NATO i MFW głosząc z jednej strony miłość do wybranych postaci historycznych ( patriotycznych), pośrednio do poszczególnych dziejów Polski, jednocześnie z drugiej strony głosząc hasła o nieuniknionej integracji międzynarodowej.

Czyli ogólnie musimy poprzeć wszystko to co mieści się w realiach poprawności politycznej, religię judeochrześcijańską, ewentualnie całkowity ateizm, ograniczoną prawdę historyczną, liberalizację obyczajów i życia społecznego.

Na samym końcu tej piramidy zostajemy My nacjonaliści polscy dumni ze swojego pochodzenia, swojej historii, wierni tradycji przodków, którzy naszą Ojczyznę budowali oddając swoje życie tylko za to że chcieli być Polakami.

My musimy być oskarżycielami sumień dla tych którzy tego sumienia nie posiadają. My musimy pamiętać o historii Polski wymazywanej z kart podręczników.

Jeżeli będziemy wiernie trwać przy naszych przekonaniach Polska nigdy nie zniknie. Jeżeli nie poddamy się tej poprawności, tego umniejszania suwerenności, polskości, Polska będzie trwać. Jeżeli nie będziemy się chować pod płaszczykiem tolerancji obecnego systemu Polska będzie Polską.

Polska będzie Polską, nacjonalizm polski podstawą budowy Wielkiej Polski. Takiej Polski o jaką walczyli nasi dziadkowie w wielkich zrywach niepodległościowych.

Janusz Mucha

Komentarze obsługiwane przez CComment

Wolności się nie posiada, wolność się stale zdobywa.
Jan Paweł II