
Dnia 5 września 2020 r. w Toruniu z wielką pompą odsłonięto tablicę upamiętniająca bohaterskich Ukraińców ratujących Polaków podczas ludobójstwa jakiego ich rodacy dokonali na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej w czasie II Wojny Światowej. Wielce szacowni goście jak Jarosław Kaczyński; Prezes IPN dr Jarosław Szarek oraz Prezes Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Nacjonalistów Ukraińskich Szczepan Siekierka rozwodzili się nad potrzebą pamięci o ofiarach ukraińskich. Wszystko to piękne i prawda, której nie można podważyć i chwała Panu na Wysokościach, że byli tacy Ukraińcy, którzy w tych bestialskich czasach potrafili być ludźmi. Dzięki nim przeżył, co prawda bardzo niewielki odsetek naszych rodaków, ale gdyby nie ci Ukraińcy, czy uszedłby z życiem choćby jeden Polak...
Ci, którzy przeżyli są świadectwem tego poświęcenia, to fakt. Prezes IPN mówił o tym, że ma nadzieje na pojednanie polsko-ukraińskie oraz żywi nadzieje, że takie pomniki upamiętniające Ukraińców mordowanych przez swych pobratymców staną kiedyś również na Ukrainie. A my, naród polski mamy nadzieję, że Pan Prezes IPN równie gorliwą wyraża nadzieję, aby na Ukrainie w miejscach masowych grobów (tyle jeszcze nie zidentyfikowanych) zostaną odsłonięte tablice upamiętniające zamordowanych przez Ukraińców Polaków. My, naród polski, mamy nadzieję, że Prezes IPN zdaje sobie sprawę z tego, że na kłamstwach i ukrywaniu prawdy nie zbuduje się przyjaźni miedzy narodami. Prezydent Rzeczypospolitej Pan Andrzej Duda nie był co prawda obecny na uroczystościach, ale przesłał list: "Cieszę się, że Toruńskie Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny wzbogaca się o kolejne miejsce pokazujące prawdę o bohaterskich i tragicznych dziejach naszego narodu". My, naród polski, też jesteśmy za tym, aby prawda ujrzała wreszcie światło dzienne. Ale prawda to nie tylko bohaterscy Ukraińcy. Prawda to doły śmierci na Ukrainie. Prawda to przesiąknięta krwią ziemia... ta ziemia, te pola, na których Pan Prezydent złożył swego czasu kwiaty. Czas najwyższy aby te kwiaty zostały złożone na poświęconej ziemi. Aby kości naszych rodaków spoczęły w poświęconej ziemi. Czas najwyższy abyśmy my, Polacy, zaczęli mieć też nie tylko obowiązki sąsiedzkie ale przede wszystkim polskie.
Aneta Sala
Komentarze obsługiwane przez CComment