Przypominamy nasz filmik poświęcony wielkiej węgierskiej pomocy militarnej udzielonej Polsce, która znalazła się w bardzo trudnym momencie swoich dziejów. W latach 1918-1920, w czasie walki o Lwów z Ukraińcami oraz podczas dramatycznej wojny polsko-bolszewickiej, Węgry trzykrotnie w decydujących chwilach udzielały naszej Ojczyźnie pomocy wojskowej - w tym dostaw amunicji karabinowej i artyleryjskiej. Pierwszy transport tej niezwykle cennej amunicji dotarł do II Rzeczpospolitej w listopadzie 1918 roku, w początkowej fazie polsko-ukraińskiego konfliktu o Lwów. Nasi węgierscy bracia wsparli nas także w czasie wojny bolszewickiej i odwrotu naszego wojska w wielkim chaosie z Kijowa, kiedy zapas amunicji osiągnął stan krytyczny. Doszło do tego, że żołnierze polscy idący do boju, dysponowali zaledwie kilkunastoma nabojami!
Pamięci węgierskiego ministra obrony narodowej - generała dywizji Istvána Srétera, który nakazał wtedy przekazać osamotnionej Polsce, w trybie natychmiastowym cały zapas amunicji własnej armii, w tak ciężkich czasach! Zarządził on, by przez następne dwa tygodnie fabryka broni Manfreda Weissa na budapeszteńskiej wyspie Csepel, pracowała wyłącznie na potrzeby zagrożonego państwa polskiego. Ten wielki przyjaciel Polski zmarł 2 września 1942 roku w stolicy państwa węgierskiego. Cześć Jego pamięci!
Dziś nie ma mężów stanu - na miarę Dmowskiego, Witosa, Starzyńskiego - tylko mali politykierzy, którzy zapomnieli co to Polska. Nie ma patriotycznych polityków. A Polska potrzebuje mądrego patriotyzmu - i to szybko! Zanim wszystko oddadzą obcym. Irena Kwiatkowska
Roman Dmowski
Jeden z ojców odzyskanej niepodległości Polski. Założyciel Komitetu Narodowego Polski.
Komentarze obsługiwane przez CComment