
Przed nami kolejna rocznica Powstania Warszawskiego, a za chwilę rocznica wybuchu II Wojny Światowej... Tych i podobnych rocznic w naszej historii wiele. Chyba żaden naród nie ma przeszłości tak naznaczonej krwią bohaterską, bezgraniczną odwagą i taką ponad wszystko miłością do Ojczyzny. Przykre tylko, że w dzisiejszych czasach ta nasza historia staje się tematem obcym, wstydliwym, niepotrzebnym i przede wszystkim zakłamanym. Europa, a za nią cały świat usiłują po swojemu interpretować naszą polską historię, obrzucając ją błotem i pomyjami. A niedokształcone, w zasadzie obojętne na prawdę i pamięć młode pokolenie, łyka kłamstwa lub przechodzi wobec nich obojętnie.
Dlaczego świat zakłamuje naszą historię, dlaczego utajnia, bądź perfidnie zmienia fakty? Naród, który zawsze był gotowy do walki za tzw. "wolność naszą i waszą", bronił Europy przed bolszewizmem i nazizmem na wszystkich frontach jest dziś poniewierany. Dlaczego jesteśmy solą w oku Europy? Nie mieliśmy Vidkuna Quislinga, za to mieliśmy najlepiej zorganizowane Polskie Państwo Podziemne skutecznie walczące z okupantem. Polacy nie pchali się rekami i nogami do SS Galizien ani nie zasilali szeregów litewskich batalionów policyjnych, których głównym zadaniem było masowe mordowanie miedzy innymi Żydów i Polaków. To nie u nas był Jozef Tiso, Gwardia Hlinki i Krzyżostrzałowcy ani chorwaccy ustasze... Podczas gdy policja Vichy pakowała Żydów do transportów śmierci, my mieliśmy Żegotę. Tylko w Polsce groziła kara śmierci za jakąkolwiek pomoc Żydom, a mimo to Polacy stawiali na szali życie swoje i swojej rodziny by ocalić tych, którzy nie mieli prawa żyć - według rozporządzeń III Rzeszy. To Polacy byli zdradzani przez aliantów a mimo to od początku do końca II Wojny Światowej walczyli i oddawali życie za Was Anglicy, Francuzi, Belgowie, Holendrzy, Włosi... a po wojnie stali się zbędnym balastem, który mógł co najwyżej czyścic srebra w angielskich hotelach. Ci, którzy posłali swych najlepszych synów do walki z faszyzmem, po wojnie za "faszyzm" mieli wyrywane paznokcie, miażdżone stopy i odbite nerki... mordowani, zakopywani pod płotem. Za Polski Honor, Za Odwagę i Męstwo, za Umiłowanie Ojczyzny! Nasza historia nie była Europo jak Twoja... czy to tak cię uwiera i boli? Polacy nie stali za linią Maginota z bronią opartą o płot... I Ty Europo o tym wiesz... wiedz też, że jesteśmy dumnym narodem i nigdy nie pozwolimy na fałszowanie naszej historii, na kłamstwa... póki my żyjemy... Nasza pamięć, szacunek i hołd dla tych, których ostatecznie po raz już wtóry zdradziłaś Europo w sierpniu 1944 r.
Chwała Bohaterom, Cześć Powstańcom Warszawskim, Chwała Wielkiej Polsce!
Aneta Sala
Komentarze obsługiwane przez CComment