Postarajmy się odpowiedzieć w tym artykule na zasadnicze pytanie. Czy masoneria jest zagrożeniem dla Polski i świata czy niegroźnym dziwactwem? Zacznijmy od oficjalnej definicji masonerii. Masoneria inaczej wolnomularstwo lub sztuka królewska. Międzynarodowy ruch społeczny, mający na celu duchowe doskonalenie jednostki i braterstwo ludzi różnych religii, narodowości i poglądów. Do stałych symboli większości rytów masońskich należą cyrkiel i węgielnica. Najczęściej masoneria jest przedstawiana jako zebrania starszych panów, przedstawicieli inteligencji ubranych w charakterystyczne stroje i używających określonej symboliki, traktowana jako nieszkodliwe dziwactwo. Tak naprawdę znikomy procent społeczeństwa wie w ogóle o istnieniu masonerii, a tym bardziej czym ona jest. Dlatego chciałbym chociaż w podstawowym stopniu przybliżyć ten temat.
Masoni przedstawiają się jako organizacja istniejąca od czasów starożytnych, z czasów budowy świątyni Salomona w Jerozolimie lub z czasów budowy średniowiecznych katedr. Jest to nieprawdą. Istniały co prawda wtedy podobne organizacje, ale nie były one masonerią. Pierwsze loże masońskie powstały w Anglii i Szkocji w XVII wieku. W 1721 roku powstała pierwsza loża we Francji, a już w 1729 w Warszawie. W 1773 roku wszystkie dotąd rozproszone loże francuskie skupiły się w loży Wielki Wschód Francji tworząc masonerię rytu francuskiego w odróżnieniu od rytu szkockiego z Wysp Brytyjskich. W momencie wybuchu wielkiej rewolucji francuskiej działało we Francji już co najmniej 700 lóż. Wiek XVIII i XIX były dla masonerii czasem intensywnego rozwoju i rozbudowy wpływów. Masoni pojawili się praktycznie wszędzie na czele z USA będącego tak naprawdę masońskim projektem. To pokazuje, że masoneria to nie żadne duchowe doskonalenie tylko dążenie do władzy nad światem. Władzy która nie uznaje nad sobą nikogo i niczego. Dlatego jednym z głównych celów masonerii jest zniszczenie chrześcijaństwa z jego zasadami. Stąd też propagują prawo do aborcji i całkowitą swobodę seksualną. Jak widzimy, duża zbieżność światopoglądowa z satanistami. Potwierdził ją były mason Leo Taxi twierdząc, że masoni czczą potajemnie szatana. Krajami najbardziej opanowanymi od początku istnienia masonerii były Wielka Brytania, Francja i USA, które zostały założone przez masonów i wprowadzały masoński projekt społeczności wielonarodowej.

Umieszczenie symboli masońskich na banknotach dolarowych nie jest jak widać dziełem przypadku. Również w Portugalii obalenie w 1910 roku króla Manuela II i utworzenie republiki portugalskiej zostało przeprowadzone w całości przez masonów. Podstawowym punktem było usunięcie z Portugalii religii katolickiej. Masonami byli prezydenci, ministrowie i większość parlamentarzystów republiki portugalskiej. Prześladowania kościoła w Portugalii można porównać z tym co działo się w Rosji bolszewickiej. Polska natomiast od początku powstania pierwszych lóż masońskich była problemem dla masonerii. Była krajem katolickim, dumnym z tego faktu. Wielokrotnie broniła Europy przed islamem. Była monarchią, ale panowała w niej demokracja szlachecka. Dzięki temu oprócz wyboru króla można go było odwołać gdyby łamał zasady panujące w Polsce od wieków. Dlatego Polska musiała zostać zlikwidowana, aby wcielić masoński plan zbudowania nowego porządku świata. Czyż nadal ten plan nie jest realizowany? Odpowiedzcie sobie sami.

Zacznijmy jednak od początku. Pierwszym masonem na tronie Polski był August II Mocny. Osadzony na nim za pieniądze Issachara Berenda Lehmanna i Samsona Wertheimera. Obejmując tron Polski stał na czele loży masońskiej w Saksonii. Oczywiście sprowadził ją do Polski. Jednym z celów tej loży było zlikwidowanie Polski jako suwerennego państwa. W dużej mierze to zrealizował, ponieważ za jego rządów Polska stała się państwem upadającym.

Kolejne loże działające w Polsce kontynuowały ten plan. Masonem był również ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski. Masonami byli również książę Józef Poniatowski, Julian Ursyn Niemcewicz, prymas Polski Gabriel Jan Podolski, gen. Jan Henryk Dąbrowski, Józef Wybicki autor słów do Mazurka Dąbrowskiego, Jan Kozietulski i prawdopodobnie Tadeusz Kościuszko. Masoni twierdzą, że podczas rozbiorów Polski masoneria nie istniała. Oficjalnie nie, ale działała poza Polską. Masonami w tym okresie byli Adam Mickiewicz, Aleksander Fredro, Walerian Łukasiński. Także po odzyskaniu niepodległości masoni byli gotowi na przejęcie wpływów w Polsce. Masonem był pierwszy prezydent Polski Gabriel Narutowicz. Masonami w tamtym okresie było wiele wpływowych osób Oskar Lange, Jerzy Szapiro, Mieczysław Niedziałkowski, Władysław Kunicki, Kazimierz Bartel. Zastąpienie godła Polski orła z zamkniętą koroną zwieńczoną krzyżem wpisanego w tarczę obecnym godłem z otwartą koroną wpisanego wkoło to realizacja projektu masońskiego. Wiadomo, że masonem był brat Józefa Piłsudskiego Jan. A Józef Piłsudski utrzymywał ścisłe kontakty z masonami. Masonami było wielu współpracowników Piłsudskiego i wpływowych polityków sanacji Walery Sławek, Felicjan Sławoj-Składkowski, marszałek Edward Rydz-Śmigły, gen. Michał Tokarzewski-Karaszewicz oraz Bolesław Wieniawa-Długoszowski. Organizacje masońskie zdelegalizował dopiero prezydent Ignacy Mościcki w 1938 roku. To jednak było za późno. Po wojnie spośród masonów, którzy nie wyemigrowali z Polski Ludowej aż ponad 40% zajęło wysokie stanowiska w administracji państwowej. W Polsce Ludowej masoni byli dyrektorami departamentów, posłami, ministrami, wykładowcami na wyższych uczelniach. Sam Bolesław Bierut sugerował odbudowę lóż masońskich w Polsce Ludowej. Masoneria miała również swoich ludzi w Informacji Wojskowej późniejszej WSW. Gomułka jednak jako zagorzały komunista nigdy nie zgodził na legalne działanie lóż masońskich. Działały więc w ukryciu.

Właśnie masonom zawdzięczamy działanie najbardziej tajemniczej organizacji na świecie Klubie Bilderberg. Oficjalnie zrzeszającej najbardziej wpływowe osoby na świecie. Ten klub został założony w 1954 roku. Uznawany jest za zalążek rządu światowego do jakiego dążą masoni. W corocznych spotkaniach Bilderberg z Polski uczestniczyli Andrzej Olechowski, Hanna Suchocka, Aleksander Kwaśniewski, Jacek Rostowski, Radosław Sikorski, Rafał Trzaskowski. Wiele wskazuje, że KOR powstał również z inspiracji masonów. Po rozmowach w Magdalence tzw. okrągłego stołu masoni zajęli wówczas najważniejsze stanowiska w państwie polskim chociaż oficjalnie znamy mało nazwisk (Jan Olszewski). W Polsce po 1989 roku zaczęła intensywnie działać masoneria rytu szkockiego, ale i skrajnie lewacka rytu francuskiego.
17 grudnia 1991 roku została obudzona Wielka Loża Narodowa Polski. 22 lutego 1993 roku została ona oficjalnie zarejestrowana przez warszawski sąd. 31 sierpnia 1994 roku rozpoczęła działalność Polska Grupa Narodowa Powszechnej Ligi Wolnomularskiej (ryt francuski). Wszystko wskazuje na to, że duży wpływ na kształt uchwalonej w Polsce Konstytucji w 1997 roku mieli właśnie masoni. Pewnie nigdy nie dowiemy się kto z osób pracujących nad tekstem konstytucji był masonem. Masoni zawsze podkreślali, że nie ujawnią nazwisk braci, którzy sobie tego nie życzą. Warto przytoczyć ciekawą wypowiedź sprzed ponad 20 lat ówczesnego wielkiego mistrza Wielkiej Loży Narodowej Polski Janusza Maciejewskiego: „Niektórzy z prawicy tzw. niepodległościowej mogliby się bardzo zdziwić, gdyby się dowiedzieli, że ich członkowie są w naszym bractwie.” Wszystko wskazuje na to, że może być jeszcze gorzej. Loże masońskie w Polsce stale się rozwijają i rozbudowują swoje struktury.
Oprócz lóż polskich pojawiła się w Polsce loża żydowska B'nai B'rith reaktywowana w 2007 roku przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Obecnie liczba członków masonerii w Polsce jest zbliżona do czasów II Rzeczypospolitej. Większość z polskich masonów ukrywa przynależność do lóż. Szacuje się że do 30% posłów w parlamencie europejskim przynależy do lóż masońskich. Działają legalnie, odbywają swoje tajemnicze rytuały, przyjmują nowych skrupulatnie dobranych członków. Żyją wśród nas na co dzień niewidoczni, a jednak obecni. Dalekosiężne plany masonerii w XVIII-XIX wieku zakładały ustanowienie „Nowego Porządku Świata” i zbudowania „Rządu Światowego”. Uważam, że cel się nie zmienił. W dodatku środki do jego realizacji są o wiele potężniejsze. Dlatego warto dobrze się zastanowić na kogo zagłosujemy w kolejnych wyborach. Czy chcemy żyć w niepodległej, suwerennej Polsce o którą walczyli nasi dziadowie i ojcowie i być wolnymi świadomymi ludźmi, czy ogłupieni lewacką indoktrynacją inspirowaną przez masonów, być tylko numerami w eurokołchozowym świecie bez jakichkolwiek wartości?

Odpowiedzmy sobie na to pytanie zanim będzie za późno. A jak widać czasu jest niewiele. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile ważnych światowych wydarzeń jest inspirowanych przez masonerię i jak wielki wpływ ma ona na rządy wielu krajów. Moim skromnym zdaniem działalność masonerii jest od wieków wielkim zagrożeniem dla losów Polski i świata. Machina zniszczenia zbliża się szybciej niż nam się wydaje.
Jacek Łojko
Komentarze obsługiwane przez CComment