
Okoliczności przeprowadzonych badań w 2017r. przez USAID (Amerykańską Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego) oraz CIA na Uniwersytecie w Północnej Karolinie z wykorzystaniem wirusa nietoperzy z Wuhan mogły zakończyć się jako tragiczny w skutkach nieszczęśliwy wypadek, bądź w celowym spisku pociągających za sznurki przeciwko Stanom Zjednoczonym. Wszystko zaczęło się od projektu „Clear Vision”. Związane z tym testy zostały podane do publicznej wiadomości po odpowiednim zatuszowaniu przez naukowców, opłacanych przez CIA i pozbawionych etyki zawodowej, jeśli takowa w ogóle jeszcze istnieje w tym środowisku.
Dilyana Gaytandzhieva – bułgarska dziennikarka śledcza i korespondentka na Bliski Wschód, w ciągu ostatnich dwóch lat opublikowała serię ujawnionych raportów na temat przemytu broni.
W ubiegłym roku znalazła się pod presją bułgarskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. Została zwolniona z redakcji gazety Trud Daily w której pracowała, bez podania przyczyny. Mimo to, Dilyana kontynuuje swoje dochodzenie. Jej bieżący raport zawiera informacje, na temat zaangażowania Pentagonu w rozwoju broni biologicznej.
Armia USA regularnie wytwarza śmiertelne wirusy, bakterie i toksyny, co stanowi naruszenie Konwencji ONZ o zakazie rozprzestrzeniania broni biologicznej. Setki tysięcy niczego nieświadomych ludzi jest systematycznie narażanych na niebezpieczne patogeny i nieuleczalne choroby.
Naukowcy zajmujący się bronią biologiczną pracują pod płaszczykiem dyplomacji, produkując nowe, zabójcze wirusy w laboratoriach należących do Pentagonu, rozsianych poza USA w 25 krajach. Te amerykańskie biotechnologiczne laboratoria są finansowane przez Agencję Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) w ramach programu wojskowego o wartości 2,1 miliardów $ - Program Współpracy Biologicznej (CBEP). Są zlokalizowane w byłych krajach Związku Radzieckiego, jak choćby w Gruzji, na Ukrainie, Bliskim Wschodzie, południowo-wschodniej Azji i w Afryce.

Gruzja jest poligonem doświadczalnym broni biologicznej
Lugar Center to laboratorium biotechnologiczne Pentagonu w Gruzji. Znajduje się zaledwie 17 km od amerykańskiej bazy wojskowej w Vaziani, w stolicy kraju Tbilisi. W podejmowanych tam projektach militarnych uczestniczą biolodzy z amerykańskiego wojskowego zespołu ds badań medycznych oddział 'Gruzja' oraz prywatne firmy biotechnologiczne. Laboratorium ma poziom 3 zabezpieczenia, co oznacza, że wstęp mają wyłącznie obywatele USA z osobistymi certyfikatami bezpieczeństwa. Wszyscy posiadają status dyplomatów na mocy umowy pomiędzy USA a Gruzją z 2002r. o współpracy w dziedzinie obrony.

Umowa ta przyznaje status dyplomatyczny amerykańskiemu personelowi wojskowemu i cywilnemu, w tym pojazdom dyplomatycznym, pracującym dla Pentagonu na terenie Gruzji. Informacje uzyskane z amerykańskiego rejestru kontraktów federalnych wyjaśniają część projektów przeprowadzanych w Lugar Center w Gruzji, między innymi badania biotechnologiczne nad wąglikiem i tularemią (ostra bakteryjna choroba zakaźna) i chorobami wirusowymi – gorączka krwotoczna krymsko-kongijska oraz zbieranie próbek dla przyszłych badań.
Kontrahenci Pentagonu produkują broń biologiczną pod przykrywką statusów dyplomatycznych
Agencja Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) zleciła znaczną część prac w ramach programów wojskowych prywatnym firmom, które nie są rozliczane ze swej działalności przed Kongresem, a przez to mogą działać swobodniej i lawirować na granicy prawa.
Amerykański personel cywilny pracujący w Lugar Center także ma immunitet dyplomatyczny, mimo że nie są dyplomatami. W związku z tym, prywatne firmy mogą wykonywać swoją pracę pod płaszczykiem dyplomatów dla rządu USA, poza kontrolą państwa na terenie którego się znajdują – w tym przypadku Gruzji. Ta praktyka jest często stosowana przez CIA dla zapewnienia tajności swych przedsięwzięć poza granicami USA.
We wspomnianym laboratorium biotechnologicznym na terenie Gruzji pracują trzy prywatne amerykańskie firmy - CH2M Hill, Battelle i Metabiota. Ci kontrahenci Pentagonu, prowadzą badania biotechnologiczne na zlecenie CIA oraz innych agend rządowych.
Firmie CH2M Hill Agencja Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) przyznała kontrakty w ramach programu Pentagonu do wykonania w bio-laboratoriach na terenie Gruzji, Ugandzie, Tanzanii, Iraku, Afganistanie i Azji na kwotę 341,5 milionów $. Około połowy tej kwoty (161,1 milionów $) przypada na projekty w w Lugar Center w Gruzji. Amerykańska firma zabezpieczyła czynniki biologiczne i zatrudniła byłych naukowców zajmujących się bronią biologiczną w Lugar Center. Są to specjaliści pracujący dla innej amerykańskiej firmy zaangażowanej w programy wojskowe w Gruzji – Battelle Memorial Institute. Firma ta, jako podwykonawca kontraktów o wartości 59 milionów $ w Lugar Center ma bogate doświadczenie w badaniach nad bronią biologiczną. Tylko w latach 1952 – 1966 zakontraktowała 11 umów z armią USA nad bronią biologiczną.

Źródło: US Army Activities in the US, Biological Warfare Programs
Ta prywatna firma wykonuje prace dla Pentagonu na zlecenie DTRA w laboratoriach biotechnologicznych w Afganistanie, Armenii, Gruzji, Ugandzie, Tanzanii, Iraku i Wietnamie. Battelle prowadzi badania, rozwój, testy i analizę wykorzystania zarówno wysoce toksycznych związków chemicznych jak i chorobotwórczych patogenów dla wielu agencji rządowych USA. W sumie firma ta przez kontrakty federalne otrzymała 2 miliardy $ i zajmuje 23. miejsce najlepiej opłacanych firm pracujących dla rządu USA.
Projekt CIA/Battelle „Clear Vision”
Projekt realizowany w latach 1997 oraz 2000 wspólnie przez CIA oraz Battelle Memorial Institute. W ramach kontraktu zleconego przez agencję, zrekonstruowano i testowano bombę biologiczną z ery ZSRR wykorzystującą bakterie wąglika. Celem badań było przetestowanie metod jej rozpowszechniania. Projekt realizowany przez CIA oraz Battelle został pominięty w oświadczeniach USA ws. przestrzegania konwencji o broni biologicznej przedłożonej ONZ.
Ściśle tajne eksperymenty
Firma Battelle przeprowadzała badania w tajnym laboratorium biotechnologicznym (Narodowe Centrum Analiz Obrony Biologicznej – NBACC) w Force Detrick, stan Maryland, na podstawie umowy Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA (DHS). Battelle otrzymało kontrakty federalne w wysokości 344,4 milionów $ w latach 2006-2016 oraz kolejny kontrakt w wysokości 17,3 milionów $ na lata 2015-2026 od Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA.

Badania nad bronią biologiczną obejmowały między innymi
- analiza technologi rozsiewania sproszkowanych środków;
- analiza zagrożenia stwarzanego przez toksyny w aerozolu;
- ocena chorobotwórcza pałeczek melioidozy dawkowanych w postaci aerozolu na zwierzętach z rzędu naczelnych;
Pałeczki melioidozy mogą zostać rozwinięte do wykorzystania jako broń biologiczna, dlatego jest zaliczana do kategorii B czynników biotechnologicznych. USA w przeszłości prowadziło już badania nad tą bakterią w kierunku wykorzystania jako broń biologiczna.

Oprócz eksperymentów dla wojska przeprowadzanych w Lugar Center w Gruzji, firma Battelle wyprodukowała środki broni biologicznej najwyższego 4 poziomu w skali zjadliwości drobnoustrojów (najgroźniejsze) w utajnionych laboratoriach w Forcie Detrick w USA. Wśród nich należy scharakteryzować klasyczne, powstające i genetycznie zmodyfikowane patogeny pod kątem ich potencjału czynników zagrożenia biologicznego; ocenić naturę nowych metod wywoływania chorób poprzez aerozole na zwierzętach z rzędu naczelnych.
Laboratoria biotechnologiczne Pentagonu w epicentrum epidemii wirusa Ebola
Amerykańska firma Metabiota otrzymała kontrakty federalne opiewające na 18,4 milionów $ w ramach programu Agencji Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) na zlecenie Pentagonu w Gruzji i na Ukrainie – usługi doradztwa naukowego i technicznego. Metabiota świadczy usługi z zakresu badań zagrożeń biologicznych, produkcji patogenów, oddziaływań epidemiologicznych i prób klinicznych. Ponadto firma została zakontraktowana przez Pentagon do wykonania projektów zlecanych przez DTRA, przed i w trakcie epidemii wirusa Ebola w zachodniej Afryce. Natomiast za przeprowadzane badania w latach 2012 – 2015 w Sierra Leone – jednym z krajów będących w epicentrum epidemii Eboli – otrzymała 3,1 miliony $.

Należy zaznaczyć, że Metabiota pracowała nad projektami Pentagonu w sercu epidemii wirusa Ebola, gdzie znajdują się trzy amerykańskie laboratoria biotechnologiczne.
W raporcie Konsorcjum Wirusowej Gorączki Krwotocznej (VHFC) z 17 lipca 2014r. oskarżono firmę Metabiota o nieprzestrzeganie obowiązującej umowy dotyczącej sposobu zgłaszania wyników prowadzonych badań oraz o odsunięciu od badań naukowców z Sierra Leone tam zatrudnionych. Zwrócono również uwagę na prawdopodobieństwo hodowania komórek krwi w laboratorium, co zdaniem autorów raportu, niosło ze sobą duże ryzyko, a także błędne diagnozowanie zdrowych pacjentów. Wszystkie te zarzuty zostały odrzucone przez firmę Metabiota.
Eksperymenty wojskowe nad insektami
Działania wojenne z wykorzystaniem owadów jest rodzajem broni biologicznej, w której insekty służą do przenoszenia chorób. Pentagon rzekomo przeprowadzał takie testy entomologiczne w Gruzji i w Rosji.
Chorobotwórcze muchy w Gruzji
W 2014r. laboratoria w Lugar Center przystosowano do przeprowadzania badań z insektami. Zespół naukowców rozpoczął prace przy projekcie zwiększania znakowania much piaskowych w Gruzji i na Kaukazie. Projekt swym zasięgiem wykraczał daleko poza Gruzję – na Kaukaz. W latach 2014 – 2015 prowadzono badania nad gatunkami owadów z podrodziny moskitów w kolejnym projekcie – prac w zakresie rozprzestrzeniania gorączki krwotocznej. Wszystkie samice owadów zostały przebadane pod kątem stopnia ich zakaźności. W trzecim projekcie badawczym nad tymi insektami, skupiono się nad gruczołami ślinowymi. W rezultacie, od 2015r. w Tbilisi roi się od gryzących much. Insekty te żyją w domu, w łazienkach, przez cały rok, co wcześniej nie zdarzało się. Zwykle sezon moskitów w Gruzji był dość krótki – od czerwca do września. Miejscowa ludność alarmuje o kąsających insektach w swych domach, zwłaszcza w łazienkach. Insekty te posiadają znaczną odporność na zimno i potrafią przetrwać nawet w górach przy ujemnych temperaturach.
Gryzące insekty w Dagestanie
Od 2014r. gdy Pentagon rozpoczął swe tajne badania w laboratoriach w tym zakątku świata, podobne insekty do tych z Gruzji, pojawiły się w sąsiednim Dagestanie. Według miejscowej ludności, gryzą i powodują wysypki. Ich siedliskiem są drenaże odwadniające domostwa.

Insekty z rodziny moskitów w trakcie ukąszenia człowieka, wprowadzają wraz ze swoją śliną niebezpieczne pasożyty. Choroby przez nie wywoływane są w zainteresowaniu Pentagonu. W 2003r. podczas amerykańskiej inwazji na Irak z pogwałceniem prawa międzynarodowego, a więc nielegalnie, żołnierze zostali poważnie pogryzieni przez te owady i zachorowali na leiszmaniozę. Choroba ta pochodzi z Iraku i Afganistanu, a nieleczona ostra postać leiszmaniozy może być śmiertelna.
Raport armii amerykańskiej z 1967r. „Medyczne znaczenie stawonogów występujących w Azji i na terenie Związku Radzieckiego” wymienia wszystkie lokalne owady, ich rozmieszczenie oraz choroby jakie przenoszą. Wspomniane moskity również są wymienione, jednak ich naturalnym ówcześnie środowiskiem były Filipiny, nie zaś Gruzja czy Rosja.
Badania nad zainfekowanymi insektami gryzącymi ludzi
W 1970 i 1972r. przeprowadzano testy nad wirusową chorobą zakaźną ludzi przenoszoną przez samice moskitów (pappataci), zgodnie z odtajnionym raportem – Działania armii amerykańskiej w USA, program badań nad bronią biologiczną, 1977r. rozdz. 2, s. 203. W trakcie testów, ochotnicy byli kąsani przez zainfekowane insekty. Projekt ten był programem badań medycznych w dziedzinie obrony biologicznej przeprowadzanym przez armię USA w Fort Detrick, stan Maryland, w latach 1954 – 1973. Pomimo oficjalnego zakończenia przez USA badań nad bronią biologiczną, w 1982r. Instytut Badań Medycznych Chorób Zakaźnych Armii Stanów Zjednoczonych (USAMRIID) prowadził badania nad możliwością przenoszenia przez owady wirusów wywołujących gorączkę doliny Rift, dengę, chikungunyę czy końskie zapalenie mózgu oraz ich potencjału jako broni biologicznej.
Mordercze insekty
Pentagon posiada długą historię w badaniach nad insektami, jako nosicielami wirusów. Według częściowo odtajnionego raportu armii amerykańskiej z 1981r. amerykańscy naukowcy zajmujący się badaniami nad bronią biologiczną, przeprowadzili szereg eksperymentów nad owadami. Operacje te były częścią badań entomologicznych w ramach programu broni biologicznej USA.
Pentagon: jak zabić 625 tysięcy ludzi za 0,29$ za głowę?
Raport armii amerykańskiej z 1981r. porównuje dwa scenariusze pod względem skuteczności i liczby ofiar: 16 jednoczesnych ataków na miasto z wykorzystaniem komarów egipskich (Aedes aegypti) zainfekowanych żółtą febrą oraz atak poprzez rozsiewanie z powietrza bakterii wywołujących ostrą chorobę zakaźną – tularemię.


Operacja „wielkie swędzenie”: przeprowadzono testy polowe w celu określenia zasięgu i żywotności pcheł szczurzych przy wykorzystaniu ich jako nośnika patogenów w arsenale broni biologicznej.
Operacja „wielkie brzęczenie”: wyhodowano milion komarów egipskich. 1/3 populacji została umieszczona w amunicji i zrzucona z samolotów oraz rozproszona z powietrza. Komary przetrwały zrzut i aktywnie poszukiwały ludzkiej krwi.

Operacja May Day: komary egipskie zostały rozproszone z ziemi w stanie Georgia, podczas operacji armii amerykańskiej o kryptonimie „May Day”.
Części raportu armii amerykańskiej z 1981r. nie zostały odtajnione, jak choćby te na temat „masowej produkcji komarów egipskich” co potencjalnie może oznaczać, iż projekt dalej rozwijano.
Komar egipski, znany również jako komar żółtej febry, był szeroko wykorzystywany w amerykańskich operacjach wojskowych. Ten sam gatunek moskitów jest domniemanym nosicielem wirusa dengi, chikungunya i wirusa Zika, który powoduje wady genetyczne u noworodków.
Operacja Bellweather
Dowództwo Badań Chemicznych i Rozwoju Armii Amerykańskiej, Oddział Broni Biologicznej badał aktywność moskitów i ich ukąszeń w wielu testach polowych na poligonie doświadczalnym Dugway Proving Ground w stanie Utah, w 1960r. Samice komarów egipskich, które celowo nie były odżywiane, rozprzestrzeniono nad oddziałami wojskowymi.
Eksperymenty wojskowe z tropikalnymi moskitami oraz kleszczami w Gruzji
Takie gatunki komarów i kleszczy – badanych w przeszłości w ramach amerykańskiego programu wojny entomologicznej – również zostały poddane badaniom i testom w Lugar Center w Tbilisi.
W ramach projektu Agencji Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) „wirusy i arbowirusy w Gruzji” (arbowirusy – grupa wirusów przenoszona przez stawonogi) w 2014r. nigdy wcześniej nie spotykany w Gruzji tropikalny komar tygrysi oraz pierwszy raz od 60 lat komar egipski, zostały potwierdzone w zachodniej Gruzji.

Komar tygrysi jest nosicielem wielu wirusów, m.in. wywołujących żółtą febrę, dengę, chikunguny czy wirus Zika. Zostały również wykryte w sąsiedniej Rosji (Krasnodar) i Turcji. Według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, ich rozprzestrzenianie się w tej części świata jest zjawiskiem nadzwyczajnym.

Natomiast komary egipskie zostały rozlokowane tylko w Gruzji, południowej Rosji i północnej Turcji. Pierwszy raz zaobserwowane w 2014r. co zbiega się w czasie z rozpoczęciem projektu badawczego przeprowadzanego przez Pentagon w Lugar Center w Tbilisi.

W ramach innego projektu DTRA - „Epidemiologia i ekologia tularemii w Gruzji” (2013-2016) zebrano 6,148 kleszczy; z bydła pobrano 5,871 szt; ponad tysiąc pcheł; w 2016r. kolejne 21,590 kleszczy. Wszystkie zostały przebadane laboratoryjnie w Lugar Center.
Epidemia wąglika w Gruzji i testy na ludziach
W 2007r. w Gruzji zaniechano obowiązkowych corocznych szczepień inwentarza żywego przeciwko wąglikowi. W rezultacie w 2013r. obserwowano szczyt zachorowalności choroby wywoływanej przez bakterie wąglika. W tym samym roku NATO rozpoczęło testowanie szczepionek przeciwko wąglikowi na ludziach w Lugar Center.

Badania Pentagonu nad rosyjskim szczepem laseczki wąglika
Bakteria wąglika jest jedną z tych, nad którymi armia USA pracowała w celu wykorzystania jako broń biologiczna. Pomimo zapewnień Pentagonu, iż badania te miały charakter wyłącznie obronny, fakty mówią coś zupełnie innego. W 2016r. w Lugar Center w Tbilisi, Metabiota na zlecenie DTRA prowadziła badania nad sekwencją genomu rosyjskiego szczepu laseczki wąglika. W 2017r. DTRA sfinansowała dalsze badania – 10 sekwencji genomu ludzi i zwierząt wyizolowanych z laseczki wąglika, przeprowadzony przez amerykański wojskowy zespół ds. badań medycznych, oddział 'Gruzja', w Lugar Center.
34 osoby celowo zakażone gorączką krwotoczną krymsko-kongijską
Jest to choroba wirusowa przenoszona przez kleszcze. Po raz pierwszy przebadana w 1944r. na Krymie. W 1969r. zdiagnozowana w Kongo, skąd pochodzi obecna nazwa. W 2014r. 34. osoby zostały zarażone gorączką krwotoczną krymsko-kongijską, w tym 4 letnie dziecko. 3 osoby zmarły. W tym samym roku personel naukowy Pentagonu przeprowadzał badania w ramach projektu finansowanego przez DTRA - „Epidemiologia chorób gorączkowych wywoływanych przez wirusy dengi i inne arbowirusy w Gruzji”. Projekt obejmował testy na pacjentach z objawami gorączki wirusowej oraz zbiór kleszczy, jako prawdopodobnych nosicieli wirusa, do dalszych analiz laboratoryjnych.

Przyczyna tak znacznego przyrostu zachorowań na tę chorobę w Gruzji wciąż nie jest jasna. Według raportu lokalnego departamentu weterynarii, tylko jeden kleszcz ze wszystkich przebadanych z terenu, gdzie wystąpiły zachorowania był nosicielem wirusa wywołującego gorączkę krwotoczną krymsko-kongijską. Wbrew zapewnieniom władz lokalnych, iż wirus został przeniesiony ze zwierząt na ludzi, to wszystkie przebadane próbki krwi zwierząt dały wynik ujemny. Brak zarażonych kleszczy i zwierząt jest trudny do wytłumaczenia, biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost zarażonych ludzi w 2014r. Oznacza to, iż wybuch zachorowań nie mógł być naturalny, lecz wirus rozprzestrzeniony został celowo. W 2016r. zebrano kolejne 21,590 kleszczy do bazy danych DNA do przyszłych badań w Lugar Center w ramach projektu Pentagonu - „Ocena seroprewalencji i różnorodności genetycznej wirusa gorączki krwotocznej krymsko-kongijskiej i hantawirusów w Gruzji”.

Wojskowe laboratoria biotechnologiczne obwinione za rozprzestrzenianie śmiertelnej gorączki krwotocznej krymsko-kongijskiej w Afganistanie
W grudniu 2017r. w Afganistanie odnotowano 237 zachorowań na wirusową gorączkę krwotoczną krymsko-kongijską, w tym 41 zakończyło się śmiercią. Według afgańskiego Ministerstwa Zdrowia, 71 przypadków zanotowano w stolicy kraju Kabulu, z czego 13 śmiertelnych, a także w prowincji Herat w pobliżu granicy z Iranem – 67 przypadków.


Afganistam jest jednym z 25 państw, gdzie swe bio-laboratoria ma Pentagon, poza granicami USA. Prowadzony jest tam projekt będący częścią amerykańskiego programu obrony biologicznej – Program Współpracy Biologicznej, który jest finansowany przez Agencję Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA). Kontrahenci DTRA pracujący w Lugar Center tj. CH2M Hill (kontrakt w wysokości 10,4 milionów $ w latach 2013-2017) oraz Battelle zostali także zakontraktowani do prac w Afganistanie. Mamy więc te same firmy w Afganistanie i Gruzji pracujące dla Pentagonu oraz te same choroby rozprzestrzeniające się wśród miejscowej ludności.
Dlaczego Pentagon łapie i bada nietoperze
Nietoperze są prawdopodobnymi nosicielami wirusa Eboli, Bliskowschodniego Zespołu Oddechowego – ciężkiej choroby zakaźnej wywoływanej przez koronawirusa MERS-CoV i innych śmiertelnych chorób. Jednakże dokładne mechanizmy przenoszenia tych wirusów na ludzi nie są znane. W ramach DTRA – Programu Współpracy Biologicznej przeprowadzono liczne badania w poszukiwaniu śmiertelnych patogenów u nietoperzy o znaczeniu militarnym. W 2014r. w Lugar Center w Tbilisi do celów badawczych nad patogenami uśmiercono 221 nietoperzy. Uważa się, że epidemia Eboli w Afryce w latach 2014 – 2016 wybuchła po przeniesieniu wirusa na ludzi od nietoperzy.
Bioinżyniera śmiertelnych wirusów jest legalna w USA
Uważa się, że koronawirus MERS-CoV pochodzi od nietoperzy i rozprzestrzenia się bezpośrednio na ludzi i/lub wielbłądy. Jednak, podobnie jak wirus Ebola, dokładne mechanizmy rozprzestrzeniania się tego koronawirusa nie są znane. Według stanu z czerwca 2017r. zdiagnozowano 1,980 przypadków zarażonych, w tym 699 zgonów wywołanych przez MERS-CoV.

MERS-CoV, podobnie jak SARS, są wirusami opracowanymi przez USA i przebadanymi przez Pentagon. Potwierdzeniem takiej praktyki było tymczasowe zakazanie finansowania przez rząd badań „podwójnego zastosowania” w 2014r. przez Baracka Obamę. Moratorium zostało zniesione w 2017r. a eksperymenty mogły być kontynuowane.
Eksperymenty z ulepszanymi potencjalnymi patogenami pandemicznymi są w USA legalne. Takie eksperymenty mają na celu zwiększenie przenikalności i/lub zjadliwości patogenów
Tularemia jako broń biologiczna
Ostra bakteryjna choroba zakaźna tularemia, potocznie nazywana gorączką zajęczą, jest sklasyfikowana jako potencjalna broń biologiczna i jako taka została opracowana w USA. Jednakże, badania Pentagonu nad tularemią wciąż trwają, podobnie jak badania nad nowymi nosicielami tej bakterii, takimi jak kleszcze czy gryzonie. Agencja Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) wdrożyła szereg projektów dotyczących badań nad tularemią wraz z innymi, szczególnie niebezpiecznymi patogenami w Gruzji. Grupa Szczególnie Niebezpiecznych Patogenów (EDP) stanowi poważne i realne zagrożenie dla zdrowia publicznego na całym świecie. Te wysoce zjadliwe patogeny mają potencjał do wykorzystania militarnego, na co mogą wskazywać projekty Pentagonu: Epidemiologia i ekologia tularemii w Gruzji – 2013-2016 (zebrano 60,000 bakterii do izolacji szczepów i badań genomu); Epidemiologia tularemii u ludzi w Gruzji i epidemiologia chorób ludzkich oraz nadzór nad szczególnie niebezpiecznymi patogenami w Gruzji (badania wybranych patogenów wśród pacjentów z niezróżnicowaną gorączką i gorączką krwotoczną/wstrząsem septycznym).
Tularemia jest jedną z broni biologicznych opracowanych w przeszłości w USA.


Źródło: Raport armii amerykańskiej z 1981r.
Laboratoria biotechnologiczne Pentagonu rozprzestrzeniają choroby na Ukrainie

Departament Obrony USA poprzez Agencję Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) sfinansował utworzenie na Ukrainie 11 laboratoriów biotechnologicznych.

Projekt wojskowy USA z klauzulą 'poufne'
Ukraina nie posiada żadnej kontroli nad laboratoriami USA na swym terytorium. Zgodnie z umową z 2005r. pomiędzy Departamentem Obrony USA a Ministerstwem Zdrowia Ukrainy, ukraiński rząd ma zakaz ujawniania poufnych informacji o amerykańskim programie tam realizowanym. Ponadto Ukraina zobowiązana jest do przekazania niebezpiecznych patogenów do badań Departamentowi Obrony USA. Pentagon uzyskał dostęp do niektórych tajemnic państwowych Ukrainy, mających związek z realizowanym projektem wojskowym.

Naukowcy pracujący nad bronią biologiczną pod płaszczykiem statusu dyplomatów
Umowy bilateralne pomiędzy USA a Ukrainą zakładały utworzenie Centrum Nauki i Technologii na Ukrainie (STCU) – międzynarodowej organizacji finansowanej głównie przez rząd USA, której przyznano status dyplomatyczny. Ośrodek ten oficjalnie wspiera projekty naukowców wcześniej zaangażowanych w sowiecki program broni biologicznej. W ciągu ostatnich 20 lat STCU zainwestowało ponad 285 milionów $ w finansowanie i zarządzanie około 1,850 projektami naukowców, którzy wcześniej pracowali nad rozwojem broni masowego rażenia. Cały amerykański personel na Ukrainie posiada status dyplomatów.

364 Ukraińców zmarło na świńską grypę
Jedno z laboratoriów Pentagonu znajduje się w Charkowie, gdzie w styczniu 2016r. co najmniej 20 żołnierzy zmarło na wirusa grypopodobnego w ciągu zaledwie 2 dni, a kolejnych 200 hospitalizowano. Rząd Ukrainy nie poinformował opinii publicznej o śmierci swych żołnierzy w Charkowie.
Według danych z marca 2016r. na Ukrainie odnotowano 364 zgony – 81,3% spowodowanych przez wirusa świńskiej grypy A/H1N1 – ten sam szczep, który spowodował światową pandemię w 2009r. Według informacji wywiadowczych, śmiertelny wirus wyciekł z laboratorium Pentagonu w Charkowie.
Dochodzenie policji ws. źródła infekcji nieuleczalnej choroby
Ostre wirusowe zapalenie wątroby typu A rozprzestrzeniło się na południowo-wschodniej Ukrainie w ciągu kilku miesięcy, czyli w tej części kraju, gdzie znajduje się większość bio-laboratoriów Pentagonu. W styczniu 2018r. w ukraińskim mieście Mikołajowie hospitalizowano 37 osób z wirusowym zapaleniem wątroby typu A. Lokalna policja wszczęła dochodzenie w sprawie „zakażenia ludzkim wirusem niedoboru odporności i innymi nieuleczalnymi chorobami”. Trzy lata wcześniej w tym samym mieście, ponad 100 osób zaraziło się cholerą. Uważa się, że obie choroby rozprzestrzeniły się poprzez zanieczyszczoną wodę pitną. W czerwcu 2017r. w regionie Odessy, 19 dzieci z domu dziecka hospitalizowano z powodu WZW typu A. Latem 2017r. 60 osób z WZW typu A zostało hospitalizowanych w mieście Zaporoże. Przyczyna tej epidemii wciąż nie jest znana. W listopadzie 2017r. w Charkowie odnotowano 29 przypadków WZW typu A. Wirus został wyizolowany w zanieczyszczonej wodzie pitnej. Jedno z laboratoriów biotechnologicznych Pentagonu znajduje się w Charkowie, które rok wcześniej obwiniano za śmiertelną epidemię grypy, która pochłonęła życie 364 Ukraińców.

Ukraina i Rosja dotknięte nową, wysoce zjadliwą infekcją cholery
W 2011r. Ukraina zmagała się z pierwszą falą epidemii cholery. Według doniesień, 33 osoby hospitalizowano z objawami m.in. ostrej biegunki. Druga fala epidemii miała miejsce w 2014r. gdy w całym kraju zdiagnozowano cholerę u ponad 800 osób. W 2015r. tylko w samym mieście Mikołajów zarejestrowano co najmniej 100 nowych przypadków.

Wysoce zjadliwa odmiana tzw. przecinkowiec cholery, o wysokim podobieństwie genetycznym do szczepów występujących na Ukrainie, została zdiagnozowana w Moskwie 2014r. Według Rosyjskiego Instytutu Epidemiologicznego przeprowadzone badania genetyczne w 2014r. nad wyizolowanym szczepem cholery, wykazały podobieństwo do bakterii, która spowodowała epidemię na Ukrainie. Southern Research Institute, jeden z kontrahentów USA w laboratoriach biotechnologicznych na Ukrainie, prowadził projekty z bakteriami cholery, jak również wirusami wywołującymi grypę i wirusem Zika – czyli patogenami o wysokim znaczeniu militarnym dla Pentagonu. Wraz z Southern Research Intitute, dwa inne prywatne przedsiębiorstwa z USA prowadzą swe prace w bio-laboratoriach Pentagonu na Ukrainie – Black&Veatch oraz Metabiota.
Korporacja Black & Veatch Special Project Corp. otrzymała kontrakty na kwotę 198,7 milionów $ od Agencji Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) na budowę i zarządzanie laboratoriami biotechnologicznymi na Ukrainie – w ramach dwóch 5-letnich umów w 2008r i 2012r. o łącznej wartości 128,5 milionów $. Podobne kontrakty koncern otrzymał w Niemczech, Azerbejdżanie, Kamerunie, Tajlandii, Etiopii, Wietnamie i Armenii.
Metabiota otrzymała kontrakt federalny o wartości 18,4 milionów $ w Gruzji i na Ukrainie. Ponadto, firma została zakontraktowana dla projektów przeprowadzanych przez DTRA przed i w trakcie epidemii Eboli w Afryce Zachodniej. Za projekty w Sierra Leone w latach 2012-2015 przyznano 3,1 miliony $.
Southern Research Intitute jest głównym podwykonawcą w ramach programu Agencji Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) na Ukrainie od 2008r. W przeszłości koncern był również głównym wykonawcą projektów Pentagonu w ramach amerykańskiego programu rozwoju broni biologicznej z 16 kontraktami w latach 1951 – 1962.

Źródło: US Army Activities in the US, Biological Warfare Programs
Sowiecki dezerter twórcą wąglika dla Pentagonu
Southern Research Intitute był także podwykonawcą programu Pentagonu w zakresie badań nad wąglikiem w 2001r. Głównym wykonawcą projektu była firm Advanced Biosystem, której prezesem był Ken Alibek – były radziecki mikrobiolog i ekspert ds. broni biologicznej z Kazachstanu, który zbiegł do USA w 1992r. Ken Alibek był zastępcą dyrektora Biopreparatu – instytucji w ZSRR pracującej nad wytwarzaniem broni biologicznej – nadzorował program broni biologicznej, był głównym ekspertem od wąglika w Związku Radzieckim. Po ucieczce do USA, był zaangażowany w projekty badawcze Pentagonu.
250.000 $ za lobbing senatora Jeffa Sessionsa na „badania dla wywiadu USA”
Southern Research Institute lobbowało w Kongresie USA oraz w Departamencie Stanu USA za projektem - „problemy związane z badaniami i rozwojem amerykańskiego wywiadu” a także „badania i rozwój obronności”. Lobbing ten zbiegł się w czasie z rozpoczęciem projektów Pentagonu w laboratoriach biotechnologicznych na Ukrainie i w innych krajach byłego ZSRR. Koncern wydał 250.000 $ za lobbing ówczesnego senatora Jeffa Sessionsa w latach 2008-2009 – prokuratora generalnego USA w latach 2017-2018, mianowanego przez Donalda Trumpa – kiedy instytut otrzymał szereg kontraktów federalnych.

W latach 2008-2018 Southern Research Institute wydało 1,28 miliona $ za lobbing w Senacie USA, Izbie Reprezentantów, Departamencie Stanu i Departamencie Obrony. Doradca senatora Jeffa Sessionsa w Kapitolu – Watson Donald był jednocześnie starszym dyrektorem w Southern Research Institute.
Policja bada zatrucie toksyną botulinową na Ukrainie
W 2016r. na Ukrainie odnotowano 115 przypadków zatrucia jadem kiełbasianym, w tym 12 śmiertelnych. W 2017r. Ukraińskie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło kolejne 90 przypadków, w tym 8 śmiertelnych, zatrucia jadem kiełbasianym – wywoływaną przez jedną z najbardziej trujących bakterii. Według lokalnych władz ds. zdrowia, przyczyną wybuchu epidemii było zatrucie pokarmowe, w wyniku którego policja wszczęła dochodzenie. Rząd ukraiński w 2014r. zaprzestał zaopatrywania w antytoksyny. A podczas epidemii w latach 2016-2017 nie były dostępne żadne surowice zwyczajowo podawane przy zatruciu jadem kiełbasianym. Toksyna botulinowa wywołuje niezwykle niebezpieczną chorobę.
1mg toksyny może zabić nawet 1 milion ludzi

Neurotoksyna botulinowa jest jedną z najgroźniejszych broni biologicznych ze względu na jej wyjątkową siłę działania, łatwość produkcji i przenoszenia. Powoduje paraliż mięśni, niewydolność oddechową i ostatecznie śmierć, jeśli nie zostanie niezwłocznie leczona. Jeden gram tej toksyny, równomiernie rozproszony i wdychany, może zabić ponad milion ludzi. Może być rozpylana w powietrzu a także skazić wodę oraz żywność.
Pentagon produkuje wirusy, bakterie i toksyny
Jad kiełbasiany, czyli toksyna botulinowa była w przeszłości testowana przez armię USA jako broń biologiczna, podobnie jak wąglik, brucella, tularemia, pałeczka dżumy czy wirusowe końskie zapalenie mózgu. Chociaż program broni biologicznej USA został oficjalnie zakończony w 1969r., to dokumenty wskazują, że eksperymenty wojskowe z jej wykorzystaniem nigdy się nie zakończyły. Obecnie Pentagon produkuje i testuje czynniki biologiczne m.in. bakterie i wirusy mające znaczenie jako broń biologiczna w tym samym obiekcie wojskowym, co w przeszłości - Dugway Proving Ground.

Źródło: Capabilities Report 2012, West Desert Test Center

Źródło: 1977 US Army Report
Fabryka broni biologicznej w USA
Armia USA produkuje i testuje patogeny w specjalnym ośrodku wojskowym w Dugway Proving Ground, w stanie Utah, co potwierdza oficjalny raport z 2012r. Obiekt jest nadzorowany przez Dowództwo Armii ds. Testów i Rozwoju. Dział Nauk Przyrodniczych (LSD) w Dugway Proving Ground ma za zadanie wytwarzanie patogenów. Wg. raportu armii USA, naukowcy z tego działu produkują i testują patogeny w ośrodku testowym Lothar Saloman Life Sciences Test Facility (LSTF).

Dział Nauk Przyrodniczych składa się z Działu Mikrobiologii (wytwarza toksyny, bakterie, wirusy) oraz Działu Technologii Aerozolowania (aerozoluje czynniki biologiczne).

Laboratoria fermentacyjne hodują bakterie w pojemnikach od małych o pojemności 2 litrów, do dużych o pojemności 1500 litrów. Są przystosowywane do danego hodowanego mikroorganizmu poprzez utrzymywanie wymaganego pH, temperatury, światła, ciśnienia i stężenia składników odżywczych, które zapewniają optymalne tempo wzrostu.
Eksperymenty aerozolowe z neurotoksyną botulinową i wąglikiem
Dokumenty dowodzą, iż armia amerykańska produkuje, posiada i testuje aerozole śmiercionośnej toksyny botulinowej. W 2014r. Departament Armii zakupił 100 mg tej toksyny od koncernu Metabiologics do testów w Dugway Proving Ground. W 2007r. zakupiono od tego samego koncernu nieokreśloną ilość toksyny.

Programy testów polowych w Dugway Proving Ground
Dokumenty i zdjęcia armii amerykańskiej pokazują, że Pentagon opracował różne metody rozpowszechniania broni biologicznej, w tym przez materiały wybuchowe.

Raport armii amerykańskiej wymienia wiele metod rozsiewania patogenów, w tym rozpylanie. Opryskiwacze zostały opracowane i przetestowane w Dugway Proving Ground. Mogą być zamontowane w pojeździe lub noszone przez żołnierzy jako plecak z systemem pomp. Mogą uwalniać od 50 do 500 ml na minutę z pojemników o pojemności 12 litrów.

Armia USA wywiozła z Iraku bakterie wyprodukowane przez Saddama Huseina
Bacillus thuringiensis jest patogenem owadów, który ma szerokie zastosowanie jako pestycyd. Przejęty z zakładu produkcji broni biologicznej Al Hakam przez specjalną komisję ONZ pod przewodnictwem USA w 2003r. Oprócz przeprowadzonych testów przez Pentagon z wykorzystaniem tych bakterii, wykorzystywane są w USA do produkcji zmodyfikowanej genetycznie kukurydzy odpornej na szkodniki. Zdjęcia opublikowane przez CIA dowodzą, iż fiolki ze szczepami bakterii zostały odzyskane m.in. z domu naukowca pracującego w Al Hakam.
CIA: 97 fiolek, które według etykiet Al Hakam zawierają białka i biopestycydy a także szczepy bakterii, które można wykorzystać do produkcji broni biologicznej, odzyskano z rezydencji naukowca z Al Hakam w 2003r.

Informacje zawarte w rejestrze kontraktów federalnych USA pokazują, że Pentagon przeprowadzał testy z wykorzystaniem bakterii wywiezionych z fabryki broni biologicznej Al Hakam w Iraku.
Testy były przeprowadzane w bazie sił powietrznych Kirtland – znajduje się tam również centrum broni jądrowej. Wykonawca tego projektu - Lovelace Biomedical and Environmental Research Institute (LBERI) prowadzi laboratorium z 3 poziomem zabezpieczeń biologicznych (w skali 4 poziomowej). Obiekt przystosowany jest do prowadzenia badań nad bioaerozolami. Firma otrzymała 5 letni kontrakt na testy polowe w bazie sił powietrznych w Kirtland.

Testy polowe z wykorzystaniem bakterii
Pentagon nieprzerwanie pracuje nad programami rozwoju broni biologicznej. Armia USA przeprowadziła 27 prób terenowych w miejscach publicznych z wykorzystaniem broni biologicznej w latach 1949 – 1968, kiedy prezydent Richard Nixon oficjalnie ogłosił zakończenie badań i testów nad tym typem broni.

Źródło: US Army Activities in the US, Biological Warfare Programs
Testy terenowe w Czeczeni
Agencja Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA), która prowadzi amerykański program wojskowy w Lugar Center w Gruzji, prawdopodobnie przeprowadziła testy terenowe z niezidentyfikowaną substancją w Czeczeni. Wiosną 2017r. lokalna społeczność zgłaszała służbom często obserwowany dron rozprzestrzeniający biały proszek w pobliżu granicy Rosji z Gruzją. Ani gruzińska straż graniczna, ani personel USA działający w okolicach tego rejonu nie skomentowali tych doniesień.
Projekt wojskowy USA za 9,2 milionów $ na granicy rosyjsko-gruzińskiej
DTRA ma pełny dostęp do granicy rosyjsko-gruzińskiej, w ramach programu - „Projekt bezpieczeństwa granicy lądowej Gruzji”. Wykonanie projektu zostało zlecone prywatnej amerykańskiej firmie Parsons Government Services International. Agencja Ochrony ds. Redukcji Zagrożeń (DTRA) podpisała wcześniej kontrakty z tą samą firmą na ochronę granic w Libanie, Jordanii, Libii i Syrii.
Agencja Obrony USA testuje modyfikowane genetycznie insekty pod kątem przenoszenia modyfikowanych wirusów
Pentagon zainwestował co najmniej 65 milionów $ w inżynierię genetyczną. Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony (DARPA) przyznała 7 zespołom badawczym opracowanie narzędzi do inżynierii genomu owadów, gryzoni i bakterii w ramach programu „Bezpieczny genom”, z wykorzystaniem nowej technologii CRISPR-Cas9.
W ramach innego programu wojskowego, insekty wyhodowane przy wykorzystaniu inżynierii genetycznej, przenoszą zmodyfikowane geny na rośliny. Projekt o wartości 10,3 milionów $ obejmuje zarówno inżynierię genetyczną owadów oraz genów, które przenoszą.
Ekologiczna inżynieria preferencji niszowych to trzeci kontynuowany program wojskowy dotyczący inżynierii genomu owadów.
Celem Pentagonu jest poprzez inżynierię genetyczną organizmów, możliwość wpływania na przystosowanie do określonej temperatury, zmiany środowiska oraz pożywienia.

Genetycznie zmodyfikowani ludzie
Po modyfikowaniu genetycznym owadów oraz wirusów które przenoszą, Pentagon docelowo chce mieć możliwość inżynierii genetycznej ludzi. DARPA dąży do stworzenia platformy biologicznej w ludzkim organizmie, która umożliwi dostarczanie modyfikowanego genomu, a tym samym zmieniając ludzi na poziomie kodu genetycznego. Planowane jest wszczepienie sztucznie stworzonego 47go chromosomu do ludzkich komórek, który dostarczy nowe geny służące inżynierii genetycznej człowieka. Firma SynPloid Biotek LLChas otrzymała dwa kontrakty w ramach tego programu w wysokości 1,1 miliona $. W latach 2015-2016 – 100 600 $ na pierwszą fazę badań; 2015-2017 – 999 300 $ na zadania, które nie są wyszczególnione w federalnym rejestrze kontraktów. Firma ta oficjalnie zatrudnia dwóch pracowników i nie uczestniczyła wcześniej w projektach związanych z badaniami biologicznymi.
Ściśle tajne badania nad wirusami syntetycznymi
W latach 2008-2014 Stany Zjednoczone zainwestowały około 820 milionów $ na badania z dziedziny biologii syntetycznej. Głównym źródłem finansowania był budżet Departamentu Obrony. Wiele projektów wojskowych związanych z tymi badaniami zostało utajnione. Szczególnie szereg badań nadzorowanych przez grupę amerykańskich doradców wojskowych JASON, jak choćby produkowane wirusy czy inżyniera genetyczna zlecana przez Pentagon oraz wirusy syntetyczne dla Narodowego Centrum Zwalczania Terroryzmu.
JASON jest niezależną grupą naukowo-badawczą założoną w 1960r, która świadczy usługi doradcze dla rządu USA w kwestiach nauki i techniki obronnej. Większość opracowań i raportów grupy ma klauzulę tajności. Z powodów administracyjnych, projekty grupy JASON prowadzone są przez firmę MITER Co., która ma kontrakty od Departamentu Obrony, CIA i FBI. Od 2014r. umowy MITER Co. z Departamentem Obrony opiewały na łączną kwotę 27,4 milionów $. Pomimo utajnienia w większości działań grupy JASON, inne projekty amerykańskich sił powietrznych np. „Biotechnologia – genetycznie modyfikowane patogeny” rzuca nieco światła na to, czym zajmowała się grupa JASON. Był to program obejmujący pięć grup genetycznie zmodyfikowanych patogenów, które można wykorzystać jako broń biologiczna. Poprzez bioinżynierię stworzono śmiertelną kombinację dwóch wirusów, które przystosowano do atakowania komórek innych organizmów np. wirusy zwierzęce, które są w stanie atakować również ludzi jak choćby wirus Ebola. Syntetyczne wirusy oraz zmodyfikowane genetycznie mogą wywoływać „zaprogramowane” choroby wyłącznie u określonej grupy etnicznej danych organizmów, bazując na ich różnicach na poziomie genetycznym. Co stwarza możliwości selektywnej, etnicznej broni biologicznej.
Etniczna broń biologiczna
Broń genetyczna to wciąż teoria, która miałaby atakować określone grupy etniczne/genotypowe. Chociaż oficjalnie badania i rozwój tej broni nigdy nie zostały potwierdzone, dokumenty wskazują, że USA gromadzi i bada materiał biologiczny od niektórych grup etnicznych – Rosjan i Chińczyków. Siły powietrzne USA zbierają materiał RNA i próbki tkanki maziowej od Rosjan, co budzi uzasadnione obawy Moskwy przed tajnym amerykańskim programem etnicznej broni biologicznej/genetycznej.

Oprócz Rosjan, armia amerykańska gromadzi materiał biologiczny w Chinach od zdrowych osób oraz chorych na nowotwory. Narodowy Instytut Onkologiczny zebrał próbki biologiczne od 300 pacjentów z Linxian, Zhengzhou i Chengdu w Chinach. W ramach projektu federalnego – testy biomarkerów surowicy raka płaskonabłonkowego w przełyku w Chinach, obejmuje analizę 349 próbek pobranych od chińskich pacjentów.
Jak Pentagon pomógł firmom tytoniowym czerpać zyski z epidemii wirusa Ebola
Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony (DARPA) zainwestowała 100 milionów $ w produkcję szczepionek z tytoniu. Korporacje zaangażowane w projekt są właścicielami największych amerykańskich firm tytoniowych - Mediacago Inc. należy do Philip Morris i Kentucky BioProcessing, spółki zależnej Reynolds American, która jest własnością British American Tobacco. Obecnie produkują szczepionki przeciw grypie i wirusowi Ebola z roślin tytoniu. W 2009r. w odpowiedzi na pandemię H1N1 uruchomiono projekt Blue Angel o wartości 100 milionów $. Firma Medicago otrzymała 21 milionów $ na wyprodukowanie milionów szczepionek przeciw grypie w przeciągu miesiąca.
Dr John Julias, kierownik programu Blue Angel: „chociaż istnieje wiele gatunków roślin i innych organizmów przetestowanych jako alternatywne źródła produkcji białek, rząd USA nadal inwestuje w produkcję na bazie tytoniu”. Produkcja szczepionek z roślin polega na izolacji określonego białka antygenu, który uaktywnia układ immunologiczny człowieka przeciwko konkretnemu wirusowi. Geny białka są przenoszone na bakterie, które infekują rośliny. Te zaś wytwarzają białka antygenów, które zostają wykorzystane w szczepionkach. Nie jest jasne, dlaczego spośród wszystkich gatunków roślin z którymi prowadzono testy na produkcję szczepionek, Pentagon zdecydował się na rośliny tytoniu. Medicago, współwłaściciel firmy produkującej tytoń Philip Morris, wydał blisko pół miliona $ na lobbowanie w Departamencie Obrony, Kongresu oraz Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej za „funduszami na rozwój technologii wspierającej aplikacje zdrowia publicznego”. Pentagon finansował firmy tytoniowe w celu opracowania nowych technologii i późniejszego czerpania zysków ze szczepionek.
Tłumaczenie: Maciej Wydrych
Źródło: link
Komentarze obsługiwane przez CComment