Marksistowska teoria, iż „byt kształtuje świadomość" niestety aż nadto wydaje się trafioną tezą w przypadku naszego społeczeństwa, tresowanego na wzór tej teorii, przez media socjotechnicznie. Metoda tresury medialnej narodu i społeczeństwa od początku lat 90-tych przyniosła i niestety przynosi opłakane skutki. Media głównego nurtu lewicowo-liberalnego oraz tak zwane prawicowe dokonały ogromnych szkód. Promocja politycznych i artystycznych celebrytów, niejednokrotnie powiązanych starymi zaszłościami i układami "yelit" pookrągłostołowych i postkomunistycznych, spowodowała kształtowanie młodzieży "bananowej" i "baranobytów" na poziomie teorii marksistowskiej, że byt kształtuje światopogląd człowieka.
Widać to szczególnie po wyborach do wysokich urzędów państwowych i samorządowych, gdzie zawsze wybierani są politykierzy celebryci promowani przez media, uczelnie wyższe biorące udział w promocji takich ludzi na spotkaniach student/polityk. Postępująca "zbrodnia myślowa" nie jest bez znaczącego udziału tzw. elit uczelnianych i celebrytów artystycznych. Przy znaczącym udziale sponsorów i Fundacji Batorego, Otwartej RP, sponsorzy oraz fundacje owe promowane przez media głównego nurtu lewicowo-liberalnego.
Bananowa młodzież oraz starsze pokolenie „baranobytów”,których systemy wartości opierają się głównie na aspektach medialno-materialnych, nie mają naprawdę społeczeństwu i narodowi nic do zaoferowania. Praca w korporacjach, bankach, działania na Facebook'u, Instagramach, granie na komputerach i telefonach, ogranicza myślenie samozachowawcze i jego instynkt do minimum, nie mówiąc o zatracaniu granicy między dobrem a złem czy kwestii co jest moralne a co nie jest. Dużą część w wychowaniu bananowej młodzieży mają szkoły, uczelnie, media. Edukacja opierająca się na generalnym odbębnieniu programu nauczania, bez przedmiotu etyki w edukacji. Media lewacko-liberalne kształtujące postawy konsumpcjonizmu, przyjemności bez głębszych przemyśleń, tworzenie postaw maksymalnej empatii i sympatii na potrzeby międzynarodówek, nieukierunkowane na potrzeby ubogiej części narodu i społeczeństwa w Polsce 15 mln żyjących na granicy ubóstwa. Wedle badania Szlachetnej Paczki stan na grudzień 2021 r. świadczy o naszej krajowej pomocy. Egoizm osobisty posunięty do granic absurdu dużej części narodu. Postawy zamknięcia się w świecie wirtualnym nie rzeczywistym powodują utratę instynktu samozachowawczego społecznego, empatii wśród rodziny.
Obraz całości w Polsce, narodu polskiego i polityków nie jest wesoły. Wygląda na to, że całe spektrum społeczeństwa i narodu patrzy na międzynarodówki, państwa co o nich myślą, jakie mają spojrzenie na Polskę i naród. Działania pod tym kątem niczego dobrego nam nie przyniosą.
Absurdalna sytuacja w Polsce, która zaistniała dzięki medialnym i politycznym sługusom międzynarodówek powoduje, że wkrótce możemy stracić państwo tradycyjnej rodziny. Staniemy się organizmem multikulturalizmu polityczno-cywilizacyjnego.
W ramach braterstwa internacjonalistycznego na profilach wywieśmy flagi całego świata i organizacji międzynarodowych – unitariusze wszystkich krajów łączcie się!
Dariusz Stępiński
Komentarze obsługiwane przez CComment