Dnia 01 sierpnia 2021 r. przed godziną 17tą we Wrocławiu na Pl. Dominikańskim zebrali się patrioci by oddać hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego oraz wszystkim ofiarom – żołnierzom i cywilom.
Przybyło kilka organizacji patriotyczno-narodowych – DIN, ONR, MW, RN, OWP, kibice Śląska Wrocław oraz wiele osób niezrzeszonych. Punktualnie o godz. 17. zabrzmiało gromkie 'cześć i chwała bohaterom!', zapłonęły race a na Galerii Dominikańskiej zawieszono wielometrową flagę biało-czerwoną z powstańczą kotwicą Polski Walczącej – symbolu polskiego oporu antyniemieckiego. Następnie odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego. Sekcja Narodowa 'Szczerbiec' Obozu Wielkiej Polski po uroczystościach udała się pod pomnik rtm. W. Pileckiego, gdzie złożono kwiaty. Przypomnijmy – powstańca sierpniowego Warszawy walczącego w szeregach NSZ 'Chrobry'. Zginął śmiercią męczeńską zamordowany przez żydobolszewickie UB 'strzałem katyńskim' tj. w tył głowy, po okrutnych torturach. Warto wspomnieć, że do Powstania przyczyniła się radiostacja T. Kościuszko z Moskwy, komunistów z ZPP pod kierownictwem mordercy Polaków J. Bermana. Nawoływała do zbrojnego wystąpienia wobec nazistowskich Niemiec nieustannie od 30.07.1944 r. Komu zależało na tym, aby powstanie w Warszawie wybuchło jak najszybciej i by związać siły Niemieckie w Warszawie, wykrwawiając polskie elity powstańcze i cywilne. Sowieci ze Stalinem zabraniali lądować na swoich lotniskach postrzelonym samolotom alianckim i polskim z zachodu dokonując zrzutów broni dla walczącej bohatersko Warszawy. Miasto ginęło wśród płonących jak pochodnia ruin, mordowani przez niemieckich oprawców i ich wschodnich kolaborantów z R.O.N.A Ruskiej Oswoboditielnej Narodnej Armii. Cywile, kobiety, starcy, dzieci i powstańcy składali swoje życie na stos z miłości do Ojczyzny. Sowieci wyczekiwali na tę śmierć Warszawiaków by móc wejść na gotowe do stolicy Polski. Co też nastąpiło. Zginęło w Warszawie ponad 200 tysięcy mieszkańców i powstańców mordowanych w domach, piwnicach, na ulicach. Maleńkie dzieci były wrzucane w ogień zgliszcz, matki z dziećmi, starsi, służyli jako żywe tarcze dla czołgów niemieckich. Gwałcone i mordowane młode kobiety, w tym sanitariuszki powstania. Likwidowane strzałami dzieci. Następował pełen rozkwit cywilizacji śmierci nazistowskich Niemiec i ich kolaborantów. Niemcy dziś, po latach mają czelność nas pouczać co do polityki wewnętrznej! Powinni rozliczać się ze swoich zbrodni cały czas.
Dariusz Stępiński
Komentarze obsługiwane przez CComment